Witajcie. Długo zastanawiałam się czy aby ten temat nie będzie za bardzo kontrowersyjny na bloga, ale postanowiłam zaryzykować. Do napisania tego posta zmotywowała mnie otaczająca rzeczywistość. Absolutnie nie generalizuje tutaj i nie chciałabym ażeby ktoś odebrał ten post jako atak. Wiele kobiet narzeka na swoich facetów, czasem nie myśląc o tym jak one same się zachowują. Na pewno MY jako matki nie możemy zostać z problemem same. Jak wiadomo w ostatnim czasie króluje w Polsce moda na umowy śmieciowe, dopiero teraz takie matki mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc z rządu, do tej pory były pozostawiane z tym problemem same. W sklepach coraz więcej pokus. Śliczne ubranka dziecięce, nowości, które tak na prawdę kosztują krocie a mimo to niektóre z nas kupują to tylko po to by się pokazać, zrobić ładne zdjęcie - wstawić na jakiś portal społecznościowy, po co ? żeby się pochwalić, ja mam a Ty nie.! Ogromna zawiść. Bardzo denerwują mnie takie matki na pokaz, przy obcych czy też w internecie - wspaniała rodzinka, normalnie cud, miód malinka, w rzeczywistości zwykli szarzy ludzie jak większość z nas. Nie zazdroszczę innym że mają więcej ode mnie, bo uważam że to co najważniejszego mogę dać swojemu dziecku to BEZGRANICZNA MIŁOŚĆ :) Nie markowe ubrania i stos zabawek - tylko właśnie czułość, zrozumienie i miłość rodzica do dziecka. Druga sprawa - MATKI które widzą tylko siebie i czubek własnego nosa. Czy taką kobietę w ogóle można nazwać matką?? Zero zaangażowania w opiekę nad dzieckiem, robienie wszystkiego na przymus i tylko wieczny internet. Tak obserwuję to u niektórych osób takie podejście do dziecka od niechcenia - irytuje mnie to!
Dla mnie bardzo istotne jest życie rodzinne. Wiem że już niedługo zostanie ono wystawione na bardzo ciężką próbę. Praca na etat, dom, obowiązki i znalezienie czasu dla malucha, będą nie lada wyzwaniem ale dam radę. Ta więź z synkiem jest już na ten moment tak silna, że nie wyobrażam go sobie nie widzieć długo - już tęsknię!
Pamiętajcie!
Nie chodzi o to co trzeba albo wypada, tylko o to czego się chce.
Chcieć to móc :) i to jest najważniejsze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Co racja, to racja :-) najważniejsza jest miłość i poczucie bezpieczeństwa :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie też tak uważam :)
Usuń