W życiu nie ma chyba nic piękniejszego niż macierzyństwo.
Gdy dowiedziałam się, że zostanę mamą, kołatały we mnie różne emocje: szczęście ale i obawa przed nowym wyzwaniem. Najpiękniejszym momentem było pierwsze USG, wtedy ujrzałam swojego maluszka, po raz pierwszy i usłyszałam bicie jego serduszka, wtedy to popłakałam się ze szczęścia. Kupowanie pierwszej wyprawki, rzetelne przygotowywanie się na przyjście małego szkraba. Taka jedna mała istota w momencie zmienia cały pogląd na życie. Człowiek staje się odpowiedzialny, nabiera instynktu macierzyńskiego. Nie będąc w ciąży, nie wyobrażałam sobie jak można tak bardzo kochać. Gdy jednak sytuacja się zmieniła, wszystko odwróciło się do góry nogami. Każde kopnięcie, każdy ruch sprawiał mi radość
Gratulacje
OdpowiedzUsuń